Silent Disco























Zupełnie niespodziewanie znalazłem się wczoraj na świetnym koncercie, który odbywał się w ramach Warszawskiego festiwalu "Niewinni Czarodzieje". Najbardziej czekałem na deser, czyli "Silent Disco" . Z bolącą nogą, w doborowym towarzystwie i ze słuchawkami na uszach tańczyliśmy tak długo jak tylko się dało ! W słuchawkach popłynęły największe światowe i polskie hity lat 70. W wersji oryginalnej i remiksowej. W przestrzeni zaaranżowanej przez Annę Czarnotę zagrali DJ Oshowski, DJ Bold, DJ Tom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz