w
zeszłą sobotę robiłem zdjęcia ślubne w rakowie pod kielcami.
jak każe tamtejsza tradycja państwo młodzi w towarzystwie
orkiestry i gości weselnych, zaopatrzeni w cukierki i napoje
wyskokowe, tuż przed ceremonią, wybierają się na krótki spacer
wokół rynku. słoneczna pogoda i dzwięki weselnej orkiestry
wywabiają z domów ich mieszkańców, którzy niczym na trasie
jasnogórskiej pielgrzymki, obserwują przyszłych małżonków,
towarzysząc im w drodze w ich nowe życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz