[jakub nowotyński]
"Nie bój się syneczku"
Sanok to dla mnie miejsce wyjątkowe , bo ludzie których tu odwiedzam ,spotykam tacy właśnie są. Znamy się jak łyse konie, lub jak konie kraść. Kilka dni temu górski półmaraton, wczoraj łapałem oddech w Cisnej a dziś podglądałem Pepe przy pracy.
2 komentarze:
anakul
4 maja 2015 15:21
Buziaki
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Unknown
30 maja 2015 05:55
Pepe jest wyjątkowa:)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Buziaki
OdpowiedzUsuńPepe jest wyjątkowa:)
OdpowiedzUsuń